• Home
  • Chwilówki
  • Takto Finanse sprzedało dług naszej Klientki do Takto NSFIZ i wtedy dopiero zaczęły się cyrki

Takto Finanse sprzedało dług naszej Klientki do Takto NSFIZ i wtedy dopiero zaczęły się cyrki

Takto NSFIZ  po zakupieniu długu żądało od naszej Klientki ponad 25 000 zł! Ta kwota może przerazić każdego. W samą porę nasza Klientka powierzyła nam swoją sprawę. Dzięki szybkiemu sprzeciwowi, po procesie nie ma już ani śladu!

Wierzyciel: Takto NSFIZ
Wysokość długu: 19.182,59 zł
Zadanie: Sprzeciw od nakazu zapłaty, obrona procesowo
Uzyskany efekt: Powództwo oddalone w całości

Wspólny biznes, lecz inwestycja w niego już nie

Pani Wiesława wraz z koleżanką postanowiła otworzyć centrum dla kobiet. Obie panie pragnęły stworzyć miejsce, w którym kobiety będą mogły dbać o swoje ciało poprzez treningi i zabiegi u kosmetyczki. Do tego będą mogły zrelaksować się podczas wizyty u masażysty, który również będzie do ich dyspozycji. Panie stworzyły biznes plan i postanowiły przystąpić do realizacji swojego wielkiego projektu.

Na początku ustaliły, że wkład finansowy będzie dzielony pół na pół: pani Wiesława miała wziąć pożyczkę w parabanku, a jej koleżanka kredyt z banku.

Pożyczka na dużą kwotę jedynie na dowód osobisty

Pani Wiesława wzięła błyskawiczną pożyczkę na dowód osobisty. Natychmiast po podpisaniu umowy zostały przelane na jej konto pieniądze. Kobiety przystąpiły do otwierania swojego wymarzonego biznesu.

Na początku raty wzięte w firmie Takto Finanse były spłacane zgodnie z umową. Pani Wiesia próbowała prosić koleżankę o pomoc w spłaceniu jej, niestety ta nie dysponowała pieniędzmi. A pożyczkodawca nie chciał tego słuchać, nie chciał również negocjować co do spłaty zadłużenia. Gdy tylko usłyszał, że kobieta nie ma pieniędzy na spłacenie długu – sprzedał go do firmy swojego Funduszu, a ten wystąpił na drogę sądową.

Darmowa porada prawna, od której zaczęła się współpraca z naszą Kancelarią

Pani Wiesława zadzwoniła do nas po poradę. Chciała wiedzieć co można zrobić w jej sytuacji i czy jest szansa, aby któregoś dnia do jej drzwi nie zapukał komornik. Poprosiliśmy, aby przesłała nam kserokopię swoich dokumentów lub wysłała je w załączniku drogą mailową. Po otrzymaniu ich mogliśmy przeanalizować sytuację, w której znalazła się kobieta.

Przedstawiliśmy przygotowany przez nas plan oddłużania. Po jego akceptacji przystąpiliśmy do obrony. Musieliśmy użyć wielu mocnych argumentów i również uzbroić się w cierpliwość. Na całe szczęście nasz sprzeciw był tak dobrze uargumentowany, że udało nam się wygrać sprawę. Sąd oddalił powództwo.

Masz pytania? Zadzwoń po darmową poradę:

+48 570 105 708
+48 530 182 192
pomoc@portal-dluznika.pl

Nasza Facebook: https://web.facebook.com/portaldluznika/

Dokumenty w tej sprawie: