Najpierw był Skok Stefczyka, następnie była Asekuracja. Okazało się, że wierzyciel przystał na nasze propozycje i zawarł z dłużnikiem umowę ugody. Dzięki porozumieniu stron, nasza Klientka nie musi już żyć z komornikiem na głowie. Wraca normalność...
Wierzyciel: Asekuracja Sp. z o.o.
Wysokość długu: 48.247,99 zł
Zadanie: Negocjacje z wierzycielem
Uzyskany efekt: Ugoda i spłata w ratach
Zadłużenie w Skoku Stefczyka
Nasza Klientka kilka lat temu wzięła pożyczkę w Spółdzielczej Kasie Oszczędnościowo - Kredytowej im. Franciszka Stefczyka. Niestety jej sytuacja diametralnie się zmieniała i nie była w stanie uregulować długu. Później było już tylko gorzej. Najpierw wypowiedzenie umowy, później komornik, rozwód z mężem i cesja wierzytelności do Asekuracji. Gdy trafiła do nas Pani Julia przecieraliśmy oczy ze zdumienia. Przez wiele lat milcząco godziła się na egzekucję komorniczą. Ani razu nie wystąpiła o zawarcie porozumienia z wierzycielem.
Kancelaria, która zna się na negocjacjach
Pani Julia postanowiła odszukać firmę, która pomogłaby jej wybrnąć z kłopotów. Postanowiła odwiedzić naszą siedzibę i na spokojnie porozmawiać, poszukać wyjścia z sytuacji. Opowiedzieliśmy o podobnych sprawach. Chcieliśmy, aby kobieta zobaczyła, że były nawet gorsze historie, z których również udało się skutecznie wybrnąć. Przecież komornik nie oznacza, że sprawa jest z góry przegrana. Swoją drogą, dużą część negocjacji z wierzycielami rozpoczynamy, gdy sprawa od dawna jest już u komornika, a wcześniej był już nakaz zapłaty / wyrok. Co ma zrobić w takiej sytuacji dłużnik? Pogodzić się, że do końca życia będzie przeciwko niemu prowadzona egzekucja? Czekać, aż położy inne zobowiązania, czy zwyczajnie czekać aż go zlicytują do skarpetek? Jesteśmy zdania, że warto negocjować.
Gdy kobieta podpisała z nami umowę, poprosiliśmy jeszcze o pełnomocnictwo. Po dopełnieniu formalności mogliśmy rozpocząć negocjacje z Asekuracją Sp. z o.o.
Pozytywne zakończenie sprawy
Nasz pełnomocnik wystosował pismo o zawarcie umowy ugody. Opisał szczegółowo sytuację w jakiej była nasza Klientka oraz zapewnił, że w dalszym ciągu kobieta chce oddać zadłużenie. Pani Julia znalazła dobrze płatną pracę i dzięki temu była w stanie stopniowo oddawać kwotę zadłużenia. Zależało nam, aby ilość rat była odpowiednia do jej zarobków, czyli aby nasza Klientka mogła co miesiąc dokonywać przelewu oraz posiadać przy tym środki potrzebne jej do życia.
Udało się!
Pożyczkodawca zgodził się na spłatę w ratach. W ten sposób sprawa, która zapewne miałaby fatalne zakończenie, zakończyła się pozytywnie!
Jeśli masz pytania, skontaktuj się z nami!
Zadzwoń lub napisz do nas:
+48 570 105 708
+48 530 182 192
pomoc@portal-dluznika.pl
Nasz profil na Facebook’u: https://web.facebook.com/portaldluznika/
Dokumenty w tej sprawie: