Trudno nie kojarzyć zielonego ludka z bujną fryzurą, który jest maskotką firmową Vivus. Takie postaci budzą zaufanie i zapadają w pamięć, dlatego możemy śmiało powiedzieć, że Vivus to jedna z najpopularniejszych firm pożyczkowych w Polsce. Z początkiem stycznia 2025 roku marka postawiła na rebranding i zmieniła nazwę z Vivus na Vivigo. Jej właścicielem pozostaje warszawska spółka Soonly Finance Sp. z o.o.
Plusem jest to, że na swojej stronie internetowej (vivus.pl) Vivus przestrzega przed nieodpowiedzialnym zaciąganiem pożyczek, co jest dość rzadko spotykaną praktyką wśród firm pożyczkowych. Spółka informuje, że pożyczka nie jest dla Ciebie, jeśli:
- planujesz ją wykorzystać do spłaty długów,
- chcesz rozwiązać długoterminowe problemy finansowe,
- wiesz, że nie będziesz w stanie spłacić zobowiązania w terminie.
Dokładnie to samo mówimy naszym klientom, co nie zmienia faktu, że widujemy się z Vivusem na salach sądowych. Ostrzeżenie zamieszczone na stronie internetowej to za mało, by uniknąć kłopotów finansowych.
Vivus a cesja wierzytelności
Wierzyciel może prowadzić windykację samodzielnie lub z firmą windykacyjną. Inną opcją jest pozbycie się długu poprzez sprzedanie go wierzycielowi wtórnemu, czyli tzw. cesję wierzytelności. Cesja Vivus sprawia, że spółka przestaje być Twoim wierzycielem, a wszystkie prawa związane z długiem przechodzą na nowy podmiot. Jest to legalna i powszechnie stosowana praktyka, dlatego może się zdarzyć, że otrzymasz wezwanie do zapłaty od innej firmy, mimo że masz dług w Vivus.
Nie tak dawno prowadziliśmy sprawę przeciwko Prokura NSFIZ, która odkupiła dług naszego Klienta właśnie od Vivus. Klient otrzymał pierwszy sądowy nakaz zapłaty z EPU, na który po rozmowie z nami zareagował odpowiednim sprzeciwem. Po około 3 miesiącach trafił do niego nakaz zapłaty z Sądu Rejonowego, który od razu nam przekazał. Sporządziliśmy sprzeciw od nakazu zapłaty z dobrą argumentacją, który został wysłany w ciągu 14 dni do właściwego sądu. Czekanie się opłaciło: sąd oddalił powództwo w całości, a nasz Klient przestał być dłużny 4.208,65 zł wierzycielowi.
Dostałeś nakaz zapłaty od Vivus? Sprawdź, co robić!
Windykacja Vivus opiera się na stosowaniu metod polubownych i sądowych. Najpierw wierzyciel wykorzystuje te pierwsze i wysyła wezwania do zapłaty. Jeśli dłużnik nie zareaguje na wezwanie ostateczne, Vivus może złożyć pozew o wydanie sądowego nakazu zapłaty. Uważasz, że roszczenie jest bezzasadne lub przeterminowane? Sprawdź, co zrobić, jeśli otrzymasz sądowy nakaz zapłaty na rzecz Vivus:
-
- Nie ignoruj sądowego dokumentu, lecz jak najszybciej przekaż sprawę naszym prawnikom – jeśli zlekceważysz sprawę, do Twoich drzwi może wkrótce zapukać komornik.
- Masz tylko 2 tygodnie od momentu doręczenia nakazu zapłaty na przesłanie sprzeciwu z odpowiednią kontrargumentacją.
- Pamiętaj, że nakaz zapłaty to nie wyrok – nie musisz uznawać długu ani spłacać wierzyciela, ale nie możesz zignorować takiego pisma.
Zadłużenie Vivus nie zniknie z dnia na dzień, nawet jeśli uważasz, że wierzyciel nie ma żadnych podstaw do roszczenia. Lekceważąc nakaz zapłaty, nie udowodnisz swoich racji – możesz to zrobić wyłącznie za pomocą sprzeciwu, który pomożemy Ci sporządzić. Pamiętaj też, by pod żadnym pozorem nie spłacać wierzyciela „dla świętego spokoju”, tym bardziej poprzez robienie sobie kolejnych długów. Nie kontaktuj się z windykatorem i przekaż nam dokumenty do bezpłatnej analizy.
Czy wiesz, że możesz odzyskać pieniądze od Vivus?
Mało który dłużnik zdaje sobie sprawę z tego, że opłaty za refinansowania i przedłużenia są pobierane przez firmy pożyczkowe bezpodstawnie. Wszystkie pieniądze, które wpłacasz, powinny zmniejszać Twój dług w Vivus, dlatego masz prawo odzyskać nienależnie pobrane opłaty. Oddłużanie Vivus z Portalem Dłużnika polega nie tylko na sporządzaniu sprzeciwu od nakazu zapłaty i obronie procesowej. Jeśli podczas analizy dokumentów okaże się, że wpłaciłeś na konto wierzyciela pieniądze za refinansowania lub przedłużenia, złożymy pozew przeciwko Vivus o wystawienie sądowego nakazu zapłaty.
Historie naszych Klientów pokazują, że Vivus nagminnie stosuje opłaty za przedłużenia. Są to zwykle kwoty rzędu 2–4 tysięcy złotych, a każdy zastrzyk gotówki jest niezwykle istotny dla dłużnika. Jeśli spłaciłeś pożyczkę w Vivus i korzystałeś z płatnych refinansowań lub przedłużeń, prześlij nam dokumenty do bezpłatnej analizy. Jeśli Twoje przypuszczenia się potwierdzą, wystąpimy o sądowy nakaz zapłaty w celu odzyskania niesłusznie wpłaconych pieniędzy.
Mamy doświadczenie w prowadzeniu spraw przeciwko Vivus, dlatego wiemy, czego się spodziewać po tej firmie. Jeśli okaże się, że Vivus słusznie domaga się zwrotu pieniędzy, nie zostawimy Cię w potrzebie, lecz zaproponujemy inne metody oddłużania, takie jak negocjacje czy zmiana warunków umowy. Pamiętaj, by nigdy nie spłacać długu za pomocą kolejnej pożyczki – to prosta droga do wpadnięcia w spiralę zadłużenia. Zamiast tego skontaktuj się z Portalem Dłużnika i sprawdź, co możesz zrobić, aby wyjść z długów i uniknąć niewypłacalności.