Sprawy, które do nas trafiają często dotyczą chwilówek. Szybkie pożyczki zawierają klauzule zobowiązujące pożyczkobiorcę do spłaty wygórowanych kwot za przedłużanie spłaty. Nie wszyscy wiedzą, że są to tylko kary umowne.
Chwilówki są problematyczne przede wszystkim ze względu na niejasne zapisy w umowach pożyczkowych. Jesteśmy w trakcie sprawy, która dotyczy zawyżonych opłat za przedłużanie pożyczki.
Nasz Klient wziął w firmie Vivus pożyczkę na kwotę 2600 zł. Do tej pory wpłacił już łącznie ok. 6000 zł na przedłużanie spłaty. Z prawnego punktu widzenia taki rodzaj kary pieniężnej powinien być w całości zapisany na poczet spłaty pożyczki. W tym jednak przypadku kompletnie przepadły… Tzn. Przepadły do czasu. Naszym celem jest uzyskanie zwrotu 3000 zł dla naszego Klienta. Czy będzie trudno? Nie. Oczywiście że dopniemy swego.
„Klienci nie wiedzą, że opłaty za przedłużanie chwilówek są niczym innym jak karami umownymi i w relacji przedsiębiorca - konsument są nieważne. W tym przypadku oznacza to, że wpłaty w wysokości 6000 zł powinny zostać w całości zaksięgowane na spłatę pożyczki” - tłumaczy jeden z adwokatów z www.portal-dluznika.pl
Nasz email: pomoc@portal-dluznika.pl
