Chwilówki i zabójcze koszty windykacji
Jeden z naszych czytelników nadesłał pytanie. Jak to właściwie jest z kosztami windykacji w chwilówkach? Czy takie opłaty są zasadne? Do tego załączył tabele opłat i prowizji gdzie czytamy m.in.:
- SMS, Email - 6 zł
- Wykonanie telefonu - 12 zł
- Wysłanie upomnienia - 40 zł
- Wysłanie wezwania do zapłaty - 60 zł
- Wysłanie przedsądowego wezwania do zapłaty - 85 zł
Nie bardzo rozumiem czym się różni wezwanie za 40 zł od wezwania przedsądowego za 85 zł, ale nic - traktuję to w kategoriach żartu 😉 Nie mniej to pokazuje, jak chwilówki próbują nieświadomych niczego ludzi nabijać w koszty windykacji, stanowiąc tym samym lwią część przyszłego zadłużenia. A przecież zgodnie z orzecznictwem i wieloma wyrokami w tym zakresie co do zasady wierzyciel nie może dowolnie kształtować opłat windykacyjnych, zaś dozwolone jest przeniesienie realnie poniesionych kosztów podejmowanych działań. Opłata windykacyjna nie może stanowić dochodu przedsiębiorcy bo jest niczym innym jak kosztem odzyskania długu. Niech sobie każdy z nas odpowie na pytanie, czy takim kosztem może być monit za 60, czy 85 zł? Absolutnie nie! Rozumiem monit za 10 zł, telefon za 2 zł, ale stawki wyżej podane są rażąco wygórowane.
Jednocześnie podkreślam, wszystkie tego typu opłaty są do obrony w sądzie do czego oczywiście zachęcam.
Wszystkich zainteresowanych problemem zawyżonych kosztów windykacji odsyłamy do uzasadnień orzeczeń sądowych: wyrok SOKiK z 4 lipca 2012 sygn. akt XVII AmC 5206/11; wyrok SOKiK z 19 lipca 2012 sygn. akt XVII AmC 5238/11; wyrok SOKiK z 10 sierpnia 2012 sygn. akt XVII AmC 3629/11; wyrok z dnia 27 kwietnia 2012 sygn akt XVII AmC 5533/11.
Jak zwykle pozostajemy do dyspozycji. Piszcie do nas: pomoc@portal-dluznika.pl