Przejęcie nieruchomości przez bank
Problem: Wiele miesięcy temu bank wypowiedział mi umowę kredytu hipotecznego. Pierw starałem się podpisać z bankiem ugodę, następnie próbowałem sprzedać mieszkanie. Wszystkie te rzeczy zawiodły. Minęło już tyle czasu i nie mogę znaleźć rozwiązania problemu. Boję się, że sprawa trafi do komornika. Co mogę w tej sytuacji zrobić? Czy jest jeszcze jakieś wyjście z tej sytuacji?
Podpowiedź: Z doświadczenia mogę powiedzieć, że zdecydowana większość banków w podobnej sytuacji będzie wychodziła dłużnikowi naprzeciw. W większości przypadków udaje się podpisać dobrą ugodę z umorzeniem znacznej części długu (wynikającego zazwyczaj z odsetek karnych i kosztów), albo możliwa jest sprzedaż nieruchomości na wolnym rynku. Taką karencję z reguły można wynegocjować nawet do 24 miesięcy. Są jeszcze inne możliwości - np przeniesienie kredytu do innego banku po wcześniejszym wyczyszczeniu BIK.
Nie mniej, gdy bank z jakiś przyczyn nie godzi się na porozumienie pozostaje jeszcze jedna możliwość, czyli przejęciem nieruchomości przez bank. Taka opcja dostępna jest w kilku bankach, w tym ostatnio coraz częściej stosuje ją Getin Noble Bank. W skrócie polega ona na powołaniu rzeczoznawcy, który to wycenia kredytowaną nieruchomość. Następnie bank po tej cenie przejmuje nieruchomość, a dłużnika zazwyczaj zobowiązany jest do pokrycie różnicy między kapitałem kredytu, a ceną nieruchomości (jeśli takowa różnica jest). Zazwyczaj reszta pozostałych odsetek karnych jest w całości umarzanych.
Przykład: Kredyt we franku na 550 000 zł po przewalutowaniu. Nieruchomość wyceniona na 179 000 zł i po tej cenie następuje przejęcie nieruchomości. Ponieważ pierwotny kapitał kredytu wynosił 260 000 zł kredytobiorca zobowiązany jest do pokrycia różnicy, czyli w ratach dopłaca 81 000 zł. Reszta w całości została umorzona. W kieszeni dłużnika w tej konkretnej sytuacji została kwota blisko 300 000 zł.
Przejęcie nieruchomości jest więc alternatywnym i w miarę szybkim sposobem na uniknięcie nie przyjemnych konsekwencji niespłacanego kredytu, gdy wszystkie inne możliwości zawiodą. Bank zazwyczaj taką nieruchomość później wynajmuje, z czasem zapewne sprzeda...
W przypadku pytań i wątpliwości służymy pomocą: pomoc@portal-dluznika.pl