Prezentujemy kolejną wygraną sprawę. Tym razem powodem w sprawie był Kredyt Inkaso S.A. z siedzibą w Zamościu. Sąd podzielił nasze racje, powód nie wykazał istnienia roszczenia zatem powództwo zostało oddalone w całości.
W uzasadnieniu wyroku czytamy:
W ocenie Sądu powód nie udowodnił iż przysługuje mu jakiekolwiek roszczenie względem pozwanej.
Powód wywodzi swe roszczenie z umowy cesji wierzytelności na podstawie której miał nabyć wierzytelność wobec pozwanej. Co prawda załączył potwierdzoną za zgodność z oryginałem kopię umowy przelewu i kopię trzech stron załącznika do tej umowy, jednak w znaczny sposób zmodyfikowane przez zakrycie znacznej części treści tych dokumentów. Nawet gdyby uznać, że kopia załącznika do umowy przelewu w takiej formie może być wiarygodnym dowodem na objęcie tą umową wierzytelności wobec pozwanej, to nie zostało wykazane, że pierwotnemu wierzycielowi taka wierzytelność przysługiwała.
Zgodnie zaś z ogólną zasadą wyrażoną w art. 6 kc ciężar udowodnienia faktu spoczywa bowiem na tym, kto z faktu tego wywodzi skutki prawne. Na gruncie prawa procesowego odpowiednikiem art. 6 kc jest przepis 232 kpc, zgodnie z którym strony są zobowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. [...] Powód winien zatem wykazać wszystkie okoliczności stanowiące podstawę żądania pozwu. Nadto wskazać należy, iż w sprawach cywilnych rzeczą sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzania z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy - obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (por. Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz pod red. A. Zielińskiego, Wydawnictwo C.H. Beck, wyd. 6, Warszawa 2012, s. 431).
W przedmiotowej sprawie pozwana zakwestionowała twierdzenia powoda o istnieniu wobec niej wierzytelności pierwotnego wierzyciela. Powód reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika nie przedstawił dowodów na tą okoliczność, pomimo że na takie dowody powoływał się w pozwie w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Już ta okoliczność niweczy tłumaczenia pełnomocnika, że musi się zwrócić do pierwotnego wierzyciela o dokumenty. Skoro powoływał się na nie w pozwie, to powinien mieć fizyczny dostęp do tych dokumentów. Zapewne jednak nie miał do nich dostępu ponieważ nie był w stanie w uzasadnieniu pozwu wskazać nawet daty zawarcia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych.
Niezależnie od powyższego, powód miał wystarczająco dużo czasu, aby takie dokumenty odnaleźć i przedstawić. Od odpowiedzi na sprzeciw, do rozprawy w przedmiotowej sprawie minęły aż cztery miesiące.
Wbrew twierdzeniom powoda istnienia wierzytelności nie udowadniają dokumenty prywatne wystawiane przez powoda i pierwotnego wierzyciela stwierdzające dług pozwanej i jego wysokość. Są to dokumenty prywatne i świadczą jedynie o tym, że takiej treści pisma zostały wystawione. Najistotniejszego faktu tj. zawarcia umowy o świadczenie usług nie wykazują.
Z uwagi na powyższe okoliczności Sąd oddalił powództwo jako nieudowodnione, w całości.
O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 kpc. Niestety w trakcie redagowania wyroku pkt. II został źle sformułowany. Koszty powinny być zasądzone od powoda na rzecz pozwanej, a nie odwrotnie. Jest to oczywista omyłka, o czym świadczy już chociażby wysokość zasądzonych kosztów (wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika według norm przewidzianych i opłata od pełnomocnictwa), ale również stanowisko pozwanej w całości negujące roszczenie powoda.W takiej sytuacji nie byłoby możliwe oddalenie powództwa i uznanie, że to pozwana przegrała sprawę. W przypadku wniesienia zażalenia na koszty omyłka ta może być rozwiązana w trybie art. 395 § 2 kpc.
Nasz email: pomoc@portal-dluznika.pl
Tagi: Kancelaria Oddłużeniowa Białkowski, Kancelaria Prawna Exire, Kredyt Inkaso S.A.