Niezależnie od treści postanowienia sądu - czy jest korzystne czy niekorzystne dla dłużnika, uprawomocnienie wyroku kończy sprawę i nie ma już odwrotu. Ale co się dzieje zanim do tego dojdzie? Czy od niespłaconego długu do komornika droga jest krótka? Jakie są szanse wygrania sporu z pożyczkodawcą i jak się bronić przed natarczywą windykacją? Czy dłużnik ma swoje prawa, a może jest z góry na straconej pozycji? Czy warto się bronić, a może lepiej biernie czekać?
Powód: Ultimo NSFIZ
Wartość przedmiotu sporu: 4.617,00 zł
Zadanie: Sprzeciw od nakazu zapłaty, obrona procesowa
Uzyskany efekt: Powództwo oddalone w całości, brak odsetek, brak kosztów procesu
Droga od nieterminowej spłaty do sprawy w sądzie - uprawomocnienie wyroku kończy sprawę
Zaczyna się od jednej niespłaconej raty albo chwilówki. Najpierw zaczynają się telefony od windykacji, potem listowne wezwania do zapłaty, czasami straszenie komornikiem, co dodatkowo buduje presję i stres. W pewnym momencie pojawia się nakaz zapłaty z e-sądu. Wielu dłużników myśli wtedy, że to koniec, choć to dopiero początek całej procedury. Masz prawo wnieść sprzeciw w terminie 14 dni, który przygotujesz samodzielnie. Nakaz zostanie umorzony, jeśli zrobisz to na czas. To prawie jak uprawomocnienie wyroku, kończy sprawę na tym wczesnym etapie postępowania. Potem czeka cię następna runda, która wymaga więcej uwagi i zaangażowania.
Pozew w sądzie rejonowym. Uprawomocnienie wyroku kończy sprawę

uprawomocnienie wyroku kończy sprawę
Gdy sprawa trafia do sądu rejonowego, zaczyna się etap, w którym wiele zależy od twojej reakcji. Jeśli nie podejmiesz obrony, zapadnie wyrok. Potem uprawomocnienie wyroku kończy sprawę, a możliwości obrony już nie będzie. Wtedy wierzyciel występuje o klauzulę wykonalności, a po chwili pojawia się komornik. Właśnie dlatego zadbaj o to, aby nie odkładać pism sądowych „na później”. Najczęściej masz dwa tygodnie na odpowiedź do sądu.
Pozew w sądzie rejonowym i obrona z kancelarią
Kiedy odpowiadasz na pozew z pomocą profesjonalistów, twoje szanse rosną. Nasza kancelaria wygrywa wiele takich spraw (około 80%), co daje dłużnikom ogromną ulgę i zwiększa szanse na skuteczne wyjście z zadłużenia. Po ogłoszeniu wyroku strona przegrana wciąż może złożyć wniosek o uzasadnienie, a następnie apelację, jeśli widzi szansę na zmianę wyroku. Jednak moment, w którym uprawomocnienie wyroku kończy sprawę, jest kluczowy. Jeśli to wygrana po twojej stronie, dług po prostu przestaje istnieć. To często najlepsza motywacja, aby walczyć do końca.
Co dalej?
Kiedy postępowanie dobiega końca, warto dopilnować formalności. Uprawomocnienie wyroku kończy sprawę i zamyka historię twojego zadłużenia. Zachowaj dokumenty i zadbaj o przyszłość, aby uniknąć podobnych kłopotów. Niech proces wychodzenia z zadłużenia będzie dla ciebie lekcją na całe życie. Pamiętaj, że popaść w długi można bardzo szybko, natomiast wyjście z długów to często długotrwały proces. I o ile poważne zadłużenie można "zbudować" w kilka miesięcy, to odbudowanie stabilności finansowej może trwać lata.
Jak szybko wyjść z długów raz na zawsze?
Wielu ludzi zastanawia się, jak szybko wyjść z długów raz na zawsze? Niestety, nie istnieje cudowne rozwiązanie, które sprawi, że…
Zmniejszenie raty kredytu dzięki konsolidacji
Kiedy miesięczne zobowiązania ratalne zaczynają przerastać twoje możliwości, pojawia się potrzeba, by znaleźć szybkie rozwiązanie tej sytuacji. Wiele osób widzi…
Jeśli masz pytania zadzwoń lub napisz:
Telefon: (42) 641 30 61; (42) 641 30 62; (42) 641 30 63; (42) 641 30 64, (42) 641 30 65
Email: pomoc@portal-dluznika.pl
Nasz profil na Facebooku: https://web.facebook.com/portaldluznika/

uprawomocnienie wyroku kończy sprawę










