Prawie każdego dnia zgłasza się do nas nowy klient, a jego pierwsze zdanie prawie zawsze jest takie samo „jestem zadłużony potrzebuję pomocy”. Dzwonią do nas osoby, które nie śpią po nocach, boją się otwierać skrzynkę pocztową, odbierać telefon, bo z każdej strony czeka przypomnienie o zaległościach. Długi to nie tylko liczby na papierze, to także obciążenie psychiczne, stres, często wstyd i poczucie porażki. To, co przeżywasz, dotyka tysięcy ludzi w Polsce. I właśnie dlatego nasza kancelaria każdego dnia robi wszystko, żeby pomóc osobom, które czasami ze łzami w oczach mówią „jestem zadłużony potrzebuję pomocy!”.
Powód: Prosta Pożyczka Sp. z o.o.
Wartość przedmiotu sporu: 4.344,20 zł
Zadanie: Sprzeciw od nakazu zapłaty, obrona procesowa
Uzyskany efekt: Powództwo oddalone w całości, brak odsetek, brak kosztów procesu
Zadłużenie to nie wyrok, na każde długi jest sposób
Jestem zadłużony, potrzebuję pomocy
Przyczyny zadłużenia są różne: utrata pracy, choroba, rozwód, nieprzemyślane kredyty, błędy młodości. Scenariusze są różne, ale emocje bardzo podobne. To strach, bezradność, często samotność. Kiedy słyszymy „jestem zadłużony, potrzebuję pomocy”, zawsze zaczynamy od zrozumienia sytuacji. Bez oceniania, bo nikt nie planuje życia z komornikiem. Nikt nie marzy o tym, by unikać kontaktu z rodziną z powodu długów. A jednak to się dzieje. Pomagamy przeanalizować sytuację, sprawdzić, kto jest wierzycielem, jakie są dokumenty, czy były błędy w naliczaniu kosztów. Często okazuje się, że sprawa wcale nie jest przegrana. Że można wnieść sprzeciw od nakazu zapłaty, podważyć wysokość zadłużenia albo skutecznie zawalczyć z firmą, która kupiła dług. A my wiemy, jak to zrobić. Dla nas każde „Jestem zadłużony, potrzebuję pomocy” to nie koniec, to początek drogi ku życiu bez kredytów i długów.
Co możesz zrobić, by zacząć wychodzić z długów?
Samo przyznanie się do problemu to już ogromny krok. Zamiast ukrywać się i liczyć, że problem sam się rozwiąże, zrób z tym porządek. Zgłoś się do kancelarii, która przeprowadzi Cię krok po kroku przez proces wychodzenia z długów. Zaskakująco często okazuje się, że dłużnik nie wiedział o toczącej się sprawie, lub że sąd wydał nakaz zapłaty. Komornik ich zaskakuje. A przecież z tym też można jeszcze coś zrobić. Reprezentujemy klientów w sądach w całej Polsce i każdego dnia widzimy, jak wiele spraw kończy się korzystnie. A wszystko zaczyna się od pierwszego telefonu i wypowiedzianych słów „jestem zadłużony potrzebuję pomocy”.
Jestem zadłużony potrzebuję pomocy!
Wiemy, że często ciężko jest przyznać się do problemu a tym bardziej poprosić o pomoc. Ale nic samo z siebie się nie naprawi. Czas może leczy rany ale nie leczy finansów, jeśli nie podejmiesz żadnych działań. To właśnie teraz jest ten moment, by zawalczyć o siebie. Czas przestać się bać i zacząć działać. Jesteśmy po Twojej stronie i możesz liczyć na to, że zrobimy wszystko co w naszej mocy, byś wyszedł z długów. W konsekwencji tego jednego wypowiedzianego zdania, Twoje życie zacznie się toczyć od nowa.
Proces oddłużania przynosi dobre efekty
Proces oddłużania przynosi dobre efekty. Aby jednak ten stan osiągnąć, oraz odczuć jego wymierne korzyści, musisz wykazać się uporem, determinacją,…
Zawiłe długi firmowe niszczą firmę krok po kroku
Zawiłe długi firmowe - jak odzyskać stabilność finansową? W dzisiejszych czasach wiele przedsiębiorstw zmaga się z problemem zawiłych długów firmowych.…
Jeśli masz pytania zadzwoń lub napisz:
Telefon: (42) 641 30 61; (42) 641 30 62; (42) 641 30 63; (42) 641 30 64, (42) 641 30 65
Email: pomoc@portal-dluznika.pl
Nasz profil na Facebooku: https://web.facebook.com/portaldluznika/
jestem zadłużony potrzebuję pomocy
