Uciążliwa chwilówka na dowód – jak jedna szybka decyzja zamieniła życie w horror (i jak prawnicy wyciągnęli klientkę z tego bagna). Pieniądze szczęścia nie dają – szczególnie wtedy, gdy znikają szybciej niż przyszły. Chyba każdy z nas zna kogoś, kto w chwili nagłej potrzeby finansowej wpisał w Google magiczne hasło: „uciążliwa chwilówka na dowód”. Bo przecież to takie proste: jeden dowód osobisty, pięć minut, parę kliknięć i voilà – masz gotówkę na koncie. Tylko co dalej? No właśnie. Zwykle dalej jest gorzej. O tym najlepiej wie pani Barbara – bohaterka tej historii, a dziś szczęśliwa klientka Kancelarii Oddłużeniowej Łukasza Białkowskiego, która z dumą powtarza: „Sąd oddalił powództwo wierzyciela w całości, a ja w końcu śpię spokojnie”.
Powód: Prokura NSFIZ
Wartość przedmiotu sporu: 17.929,38 zł
Zadanie: Sprzeciw od nakazu zapłaty, obrona procesowa
Uzyskany efekt: Powództwo oddalone w całości, brak odsetek, brak kosztów procesu.
Jak zaczyna się „błyskawiczne” zadłużenie?
Pani Barbara to normalna, energiczna kobieta – pracuje, prowadzi dom, płaci rachunki. Wszystko było pod kontrolą, dopóki nie posypał się samochód, pralka i ząb – wszystko w tym samym tygodniu. Na koncie pusto, a do wypłaty jeszcze dwa tygodnie. Rozwiązanie? Oczywiście: uciążliwa chwilówka na dowód – bo przecież reklamy mówią, że to szybkie, wygodne i bez BIK-u. No i było. Pięć minut, przelew przyszedł szybko. Niby uciążliwa ale szybka. Problem w tym, że po miesiącu przyszła pierwsza rata. Potem druga. Potem kolejne koszty, opłaty, kary umowne – i nagle z 2.000 zł zrobiło się 8.000 zł. A w międzyczasie znowu zepsuł się samochód. Zamiast spokoju – lawina pism i telefonów. Pani Barbara próbowała spłacać, jak mogła. Niestety, przy opłatach windykacyjnych i odsetkach nie dało się nadgonić zaległości. Po trzech miesiącach do drzwi zapukał listonosz z nakazem zapłaty z sądu. Wierzyciel chciał całej kwoty – plus odsetki, plus koszty procesowe, plus uroczy bonus za nieterminowość. Pani Barbara pomyślała: „Co teraz? Uciążliwa chwilówka na dowód miała mnie uratować, a nie zrujnować!”. W przypływie rozpaczy wpisała w Google: „ratunku, mam chwilówkę i nakaz zapłaty z sądu”. Na szczęście trafiła na coś lepszego – Kancelarię Oddłużeniową Łukasza Białkowskiego.
Czas na prawników – czyli jak nie dać się złapać w sieć. Sprzeciw do sądu i co dalej?
Uciążliwa chwilówka na dowód
W kancelarii nikt się nie śmiał. Bo co tu śmiesznego? Każdy może kiedyś potrzebować paru złotych na pralkę, a po drodze zgubić się w dżungli parabankowych haczyków. Prawnicy z zespołu Łukasza Białkowskiego od razu wiedzieli, co robić. Najpierw wzięli umowę pod lupę. I co znaleźli? Prawdziwy festiwal nielegalnych zapisów: klauzule abuzywne – czyli takie, których zwykły człowiek nie podpisze, gdyby je przeczytał na spokojnie. Naliczanie karnych odsetek niezgodnie z ustawą o kredycie konsumenckim. Ukryte koszty i prowizje, których próżno szukać na wielkim kolorowym banerze: „Chwilówka na dowód w 5 minut!”. Zespół kancelarii przygotował solidny sprzeciw. Bo kiedy chodzi o chwilówki, nie ma miejsca na amatorszczyznę. Prawnicy punkt po punkcie wykazali: że roszczenie jest zawyżone, wierzyciel nie udowodnił części kosztów, umowa łamie prawa konsumenta. Po kilku miesiącach nerwów zapadł wyrok. I to jaki! Sąd uznał, że wierzyciel nie ma prawa żądać ani złotówki od pani Barbary. Całe powództwo oddalone. Uciążliwa chwilówka na dowód to droga do pętli zadłużenia.
Uciążliwa chwilówka na dowód – morał z tej historii
Pani Barbara dziś mówi wszystkim w rodzinie i w kolejce na poczcie: „Nie bierz chwilówki na dowód, jak nie musisz!”. Jeśli naprawdę musisz – czytaj wszystko, co jest drobnym drukiem. A najlepiej: nie podpisuj niczego bez zrozumienia. Bo uciążliwa chwilówka na dowód to szybka decyzja bez zastanowienia – w teorii dobra decyzja, ale konsekwencje są opłakane. Nie daj się zastraszyć pismom z sądu czy groźbom windykatora. Masz prawo się bronić! A co najważniejsze – nie jesteś w tym sam. Kancelaria Oddłużeniowa Łukasza Białkowskiego codziennie pomaga ludziom takim jak Ty.
Jest późno? Lepiej późno niż komornik
Najgorsze, co możesz zrobić, to udawać, że problem sam zniknie. Nie zniknie. Pisma z sądu mają terminy – jak ich nie dotrzymasz, wierzyciel ma wolną drogę do komornika. A wtedy dług rośnie szybciej niż trawa po deszczu. Uciążliwa chwilówka na dowód może być największym błędem w Twoim portfelu. Ale dobra wiadomość jest taka, że nawet z tej pułapki da się wyjść – pod warunkiem, że masz u boku ludzi, którzy naprawdę wiedzą, jak walczyć z parabankami. Pani Barbara już wie, jak smakuje wolność od chwilówek. Sąd oddalił powództwo w całości, a ona znowu cieszy się życiem – i kawą, na którą w końcu ją stać, bo nie oddaje połowy pensji firmie windykacyjnej. Masz podobny problem? Nie czekaj! Zadzwoń do Kancelarii Oddłużeniowej Łukasza Białkowskiego. Umów się na rozmowę. Nie musisz udawać, że wszystko jest w porządku – lepiej to naprawić.
Skuteczna pomoc przy wyjściu z długów
Skuteczna pomoc przy wyjściu z długów jest na wyciągnięcie ręki. Nie warto się poddawać. Działaj razem z nami i zobacz,…
Bardzo kosztowna pożyczka dla zadłużonych
Bardzo kosztowna pożyczka dla zadłużonych to koszmar współczesnych finansów. W dzisiejszym świecie, gdzie dostęp do szybkich pożyczek wydaje się być…
Jeśli masz pytania zadzwoń lub napisz:
Telefon: (42) 641 30 61; (42) 641 30 62; (42) 641 30 63; (42) 641 30 64, (42) 641 30 65
Email: pomoc@portal-dluznika.pl
Nasz profil na Facebooku: https://web.facebook.com/portaldluznika/
Uciążliwa chwilówka na dowód
