Problem z chwilówkami zazwyczaj zaczyna się, gdy nasi Klienci łapią się na slogan i bezrefleksyjnie zaciągają pożyczki, które są reklamowane jako te za „darmo”. Skupiają się na przekazie „za darmo” i sprawiają wrażenie, jakby zapominali, że jednak trzeba będzie to spłacić. Tego typu zobowiązanie znalazło swój finał w sądzie. Pani Zuzanna pojawiła się w naszej kancelarii prawnej specjalizującej się w oddłużaniu, kiedy została pozwana przez RRM Limited. Pożyczka "za free" stała się źródłem problemów. Nasi prawnicy znaleźli sposób na oddalenie tego roszczenia. Sąd oddalił powództwo w całości.
Wierzyciel: RRM Limited
Wysokość długu: ok. 5000,00 zł
Zadanie: Sprzeciw od nakazu zapłaty, obrona procesowa
Uzyskany efekt: Powództwo oddalone w całości
Czy istnieją pożyczki za darmo?
Za darmo nie ma nic, a szczególnie w sektorze finansowym. Jeżeli coś się pożyczyło trzeba to oddać. Długi trzeba spłacać i jest to niepodważalny fakt. Pytanie, czy wszystkie długi i czy nawet te nienależne też?
Doprecyzujmy stwierdzenie „za darmo”. Nie ma tutaj miejsca sytuacja, że otrzymujemy pożyczkę, której nie musimy spłacać. Chodzi o to, że pożyczkodawcy udzielający krótkoterminowych zobowiązań tak zwanych chwilówek, bardzo często mają w swojej ofercie pożyczkę z 0%. Chcą w ten sposób przyciągnąć i zachęcić jak największą rzeszę klientów, których potem będą chcieli zatrzymać u siebie na dłużej. Spłacając w całości zobowiązanie w ustalonym 30-dniowym terminie, zwracamy tyle ile otrzymaliśmy na konto. Niestety, wielu zapomina, że wystarczy jeden dzień zwłoki i od razu naliczane są dodatkowe koszty, które są obciążeniem finansowym, czasami niemożliwym do przeskoczenia Tak rodzą się problemy z chwilówkami. Może wielu z Państwa nam nie uwierzy, ale zdarzały się w naszej pracy przypadki, kiedy nasi Klienci opacznie rozumieli sformułowanie za darmo i traktowali je dosłownie.
Co robi pożyczkodawca, kiedy nie możemy spłacić całej pożyczki?
Gdy taka sytuacja ma miejsce, wtedy większość firm pozabankowych, wykazuje ”zrozumienie i dobrą wolę”, proponując swoim klientom przedłużenia, czy refinansowania. Oczywiście znowu musi się pojawić nasze słowo klucz czyli „za darmo”. I w tym przypadku nikt nam nic nie zasponsoruje, tylko sami musimy uiścić opłatę za to pseudo udogodnienie. Diabli wzięli pożyczkę za 0 % a i teraz oprócz już doliczonych nam prowizji, sami generujemy dodatkowe koszty zobowiązania. Nasz pożyczkodawca tylko zaciera ręce i liczy czysty zysk. A my zadłużamy się coraz bardziej, mając na karku spłatę całego zobowiązania ze wszelkimi dodatkowymi opłatami.
Wygrana sprawa z RRM Limited
W dzisiejszej sprawie, pożyczka „za darmo” została spłacona i nie mieliśmy wątpliwości. Oczywiście nasze argumentu były nie do podważenia i sąd oddalił powództwo w całości.
Jeśli masz pytania zadzwoń lub napisz.
Telefon: +48 881 201 160
Email: pomoc@portal-dluznika.pl
Nasz profil na Facebooku: https://web.facebook.com/portaldluznika/