Intrum (dawniej Lindorff) przegrywa w sądzie kolejną sprawę, tym razem na ok. 4000 zł. Sąd nie miał wyjścia i oddalił powództwo wierzyciela wtórnego w całości.
Wierzyciel: Intrum S.A.
Wysokość długu: ok. 4000,00 zł
Zadanie: Sprzeciw od nakazu zapłaty, obrona procesowa
Uzyskany efekt: Oddalenie powództwa w całości
Mierz siły na zamiary! Unikniesz długów i zszarpanych nerwów!
Kiedy firma Intrum kupiła dług Pani Klaudii od firmy, w której kobieta kilka miesięcy wcześniej zaciągnęła zobowiązanie finansowe, rozpoczęła intensywną windykację. Ilość nękający telefonów była porażająca. Nawet do kilkudziesięciu połączeń dziennie, które każdego doprowadziłyby na skraj załamania nerwowego. I właśnie w takim stanie w progu naszej Kancelarii stanęła przelękniona kobieta.
„Mam nauczkę za swoją głupotę i bezmyślność. Po tym co się teraz dzieje, już nigdy nie zerknę w stronę żadnej pożyczki a i marzenia będę miała przyziemne.” - mówiła roztrzęsiona. Pomyślałam… inni biorą i dają radę spłacić, to dlaczego ja mam sobie z tym nie poradzić. Usiadłam do komputera, odnalazłam stronę firmy, którą przed chwilą widziałam w tv. Nawet nie przypuszczałam, że będzie to takie proste. Kilka kliknięć, parę podstawowych informacji i za godzinę pieniądze były na koncie. A wieczorem mój wymarzony brylant lśnił na moim palcu. A teraz mam jeszcze to!” - i tu kobieta pokazała nakaz zapłaty, który odebrała kilka dni temu.
Na oddłużaniu znamy się jak nikt inny!
Kiedy Pani Klaudia przyszła na umówioną konsultację prawną, przyniosła ze sobą wszystko co otrzymała wraz z nakazem zapłaty. Była już zdecydowana na współpracę z nami. Udzieliła nam pełnomocnictwa. W trakcie rozmowy twierdziła, że dokonywała wpłat na poczet zaciągniętego zobowiązania, ale sama nie pamięta ile wpłaciła. Ponieważ nie miała przy sobie potwierdzeń dokonywanych płatności, nasz prawnik nie mógł zając ostatecznego stanowiska w sprawie. Aby kobieta nie musiała przychodzić do naszej siedziby ponownie, poprosił aby pobrała ze swojej bankowości elektronicznej dowody przelewów i przesłała je na nasz adres e-mail. Kiedy ta informacja dotarła wyłonił się jednoznaczny obraz sprawy. W naszej opinii pożyczka została spłacona a roszczenie podmiotu zewnętrznego, który nabył to zobowiązanie miało się nijak do tego co mieliśmy przed oczami. W zasadzie mogliśmy stwierdzić, że roszczenie dochodzone pozwem nie istnieje i tylko Sąd może potwierdzić nasze zdanie.
Intrum (dawniej Lindorff) przegrywa w sądzie
Dzisiaj na załączonym wyroku prezentujemy jak zakończyła się sprawa Pani Irminy. Jak możecie Państwo przeczytać, Sąd oddalił powództwo w całości. Takie wyroki są jak miód na zszargane nerwy naszych Klientów i motywują nas do dalszej pracy.
Jeśli masz do nas pytania, zadzwoń lub napisz.
+48 570 105 708
+48 530 182 192
pomoc@portal-dluznika.pl
Posiadamy również profil na Facebooku: https://web.facebook.com/portaldluznika/
Wyrok w tej sprawie: