Intrum Sp. z o.o. działa w Polsce od 2002 roku i należy do Intrum Group – szwedzko-norweskiego przedsiębiorstwa, które powstało z połączenia firm Lindorff i Intrum Justitia. Intrum działa w dwudziestu europejskich krajach i zajmuje się zarządzaniem wierzytelnościami oraz skupem długów od banków, firm pożyczkowych, sprzedawców detalicznych czy dostawców usług telekomunikacyjnych i komunalnych. Do zadań Intrum należy również windykacja w imieniu innych wierzycieli.
Spółka Intrum dała się poznać naszej Kancelarii Oddłużeniowej jako wierzyciel wtórny, który próbuje odzyskać długi zakupione drogą cesji wierzytelności. Cesja Intrum oznacza, że Twój dawny pożyczkodawca sprzedał dług i teraz zarządza nim wyłącznie Intrum.
Jak czytamy na stronie firmy, windykacja Intrum codziennie obsługuje 250 000 dłużników. Jeśli spółka skontaktuje się również z Tobą, zadzwoń do nas – przeanalizujemy Twoją sytuację i zaplanujemy dalsze kroki, takie jak negocjacje z wierzycielem czy obrona procesowa.
Skontaktowała się z Tobą windykacja Intrum? Sprawdź, co robić!
Musimy przyznać, że Intrum ma bardzo przyjazną stronę internetową – na każdym kroku czytamy, że są otwarci na współpracę i pomoc, a potrzeby dłużników (w tym tzw. konsumentów wrażliwych) są dla nich równie ważne co ich własne. Pamiętaj jednak, że nawet najbardziej etyczny wierzyciel ma jeden główny cel: chce odzyskać pieniądze.
Przy przenoszeniu praw na nowego wierzyciela (cesja wierzytelności) często dochodzi jednak do błędów formalnych, dlatego w pierwszej kolejności warto skontaktować się z prawnikiem, który sprawdzi, czy dług w Intrum w ogóle istnieje i czy spółka ma do niego jakiekolwiek prawo. Już nawet częściowe zagubienie dokumentów podczas cesji wierzytelności stanowi dla sądu przesłankę do oddalenia powództwa.
Jeśli otrzymasz przedsądowe wezwanie do zapłaty od Intrum, nie panikuj. Taki dokument jest jedynie zapowiedzią dalszych kroków, jakie zostaną podjęte przy braku spłaty. W monicie znajdziesz informację na temat wysokości zadłużenia i termin uregulowania należności, a także zapowiedź wejścia na drogę sądową w przypadku braku reakcji na wezwanie. To najlepszy moment, by przekazać nam dokumenty do analizy, zwłaszcza jeśli wątpisz w istnienie długu. W ten sposób zaoszczędzisz sobie stresu i dowiesz się, czego możesz się spodziewać.
Nakaz zapłaty od Intrum – nie chowaj go do szuflady!
Dokumentem, którego nie wolno zignorować, jest sądowy nakaz zapłaty. Intrum może złożyć pozew o zapłatę, a jeśli sąd uzna, że istnieją ku temu podstawy, otrzymasz nakaz zapłaty drogą pocztową. UWAGA! Od chwili odebrania nakazu, masz TYLKO 14 DNI na reakcję! W tym czasie masz prawo złożyć sprzeciw od nakazu zapłaty – najlepiej z pomocą Portalu Dłużnika. Wiemy, jak pisać skuteczne sprzeciwy i bronić naszych Klientów w sądzie. Jeśli nie złożysz sprzeciwu, nakaz stanie się prawomocny, a Intrum będzie mogło podjąć dalsze kroki, czyli skierować dług do egzekucji komorniczej. Nie czekaj, aż do Twoich drzwi zapuka komornik, lecz korzystaj ze swoich praw. Zadzwoń do nas, pomożemy i nie zostawimy Cię z długiem.
Oddłużanie Intrum – nasze wygrane sprawy
Wielokrotnie spotykaliśmy się z Intrum na sali sądowej, a historie naszych Klientów pokazują, że skuteczny sprzeciw od nakazu zapłaty to krok w stronę wolności finansowej. Aby sąd uznał sprzeciw i wyznaczył termin rozprawy, konieczne jest podniesienie wiarygodnych zarzutów, które pomożemy Ci sporządzić na podstawie przesłanej dokumentacji.
Oto kilka z naszych spraw przeciwko Intrum:
- Bronimy pozwanych przez Intrum – wzięliśmy sprawę Klientów, od których Intrum domagało się zapłaty 4 695,21 zł i 2 199,36 zł. Złożyliśmy sprzeciwy od nakazów zapłaty, a sąd w obu przypadkach oddalił powództwa w całości.
- Długi w Intrum przestały istnieć – nie inaczej było w przypadku Klientów, którzy zostali pozwani o zapłatę 5 012,66 zł i 710,58 zł. W obu przypadkach sąd oddalił powództwa, nie uwzględniając odsetek i kosztów procesu.
- Analizujemy, bronimy i wygrywamy w sądzie z Intrum – sporządzony przez naszego prawnika sprzeciw od nakazu zapłaty również tym razem okazał się skuteczny. Wygraliśmy kolejną sprawę z Intrum, a sąd oddalił powództwo w całości, dzięki czemu Pan Jacek pozbył się długu w wysokości 5 200,16 zł.
- Dług, którego nie było i pozew Intrum – historia Pana Karola pokazuje, że firmy windykacyjne wcale nie tak rzadko próbują odzyskać długi, których… nie ma. Choć nasz Klient spłacił swoje zobowiązania, nie wiedzieć czemu, zostały one później sprzedane do Intrum. Udało nam się wykazać, że zadłużenie w Intrum nie istnieje, a w kieszeni Pana Karola zostało 1 437,58 zł.
Pomożemy w każdej sprawie, bez względu na to, czy Intrum pozywa Cię o zwrot 400 zł, czy też 5 000 zł. Wielokrotnie udowodniliśmy, że sprawy z Intrum są do wygrania, dlatego będziemy dla Ciebie walczyć o każdą złotówkę. Skontaktuj się z nami i opowiedz nam swoją historię. Nie zostawimy Cię bez pomocy. Zapewniamy skuteczne oddłużanie Intrum – za pomocą sprzeciwu od nakazu zapłaty i obrony procesowej.