• Home
  • Media o nas
  • Dlaczego na wydanie nakazu zapłaty trzeba tak długo czekać..? Komentarz adwokata z Portalu Dłużnika.

Dlaczego na wydanie nakazu zapłaty trzeba tak długo czekać..? Komentarz adwokata z Portalu Dłużnika.

Nakaz zapłaty można uzyskać po wcześniejszym wniesieniu pozwu o zapłatę. Zgodnie z najnowszymi danymi, na wydanie nakazu zapłaty czeka się nawet 4 tygodnie. Adwokat  współpracujący z Portal Dłużnika, udzielił wypowiedzi na ten temat dla serwisu Monday News.

Wieloletnie doświadczenie

Niejednokrotnie pisaliśmy o tym, że kancelaria oddłużeniowa prowadząca Portal Dłużnika to zespół składający się z adwokatów i radców prawnych. Wieloletnie doświadczenie pozwala nam mówić o sobie jako o ekspertach w tej dziedzinie, a w szczególności w sprawach związanych z zadłużeniami. Niedawno zostaliśmy poproszeni o komentarz związany z raportem wykonanym przez Instytut Badawczy ABR SESTS.

Badanie – ile trwa uzyskanie nakazu zapłaty?

Analiza dotyczyła tego, jak długo trwa uzyskanie nakazu zapłaty w sprawach gospodarczych. Okazuje się, że ponad 34% Sądów Gospodarczych w Polsce wskazało odpowiedź „4 tygodnie i dłużej”. W artykule znajdziecie wypowiedzi prawników z różnych Kancelarii, w tym także Adwokata z kancelarii oddłużeniowej prowadzącej Portal Dłużnika.
Wypowiedź naszego eksperta

Problem na pewno nie tkwi w małej liczbie sędziów, która w Polsce jest znacząca na tle innych państw europejskich. Oczywiście usprawnienia wymaga cały aparat pomocniczy, począwszy od sekretariatów do konkretnych wydziałów. Do opóźnień często dochodzi już na etapie wpływu sprawy do sądu i jej rejestracji. Następnie, po wydaniu nakazu zapłaty przez sędziego, trzeba go jeszcze wysłać do stron postępowania. Ale ten dokument nierzadko przychodzi po przeszło miesiącu od daty wystawienia i przybicia pieczątki sądu. Na końcowy efekt składa się więc przewlekłość na wszystkich etapach postępowania – stwierdza adwokat.

Zachęcamy do lektury całości tekstu: https://mondaynews.pl/najszybciej-mozna-uzyskac-nakaz-zaplaty-w-sadach-w-lomzy-swidniku-i-krosnie-najdluzej-trwa-to-we-wroclawiu/